American Corner - Amerykańskie Centrum Kultury i Informacji ma już w Radomiu swoją siedzibę. We wtorek odbyło się jej oficjalne otwarcie. Miejsce wygląda bardzo ciekawie i nowocześnie. Mnie urzekła oczywiście biblioteczka. Otoczona nowymi, przepięknie wydanymi książkami czułam się jak dziecko w sklepie ze słodyczami. Niestety większości tych cukierków nie jestem jeszcze w stanie skosztować ze względu na język, ale wszystko przede mną. :) W jakimś celu przecież podnoszę swoje umiejętności.
Wróćmy jednak do AC. Ogólnie ma on służyć promocji szeroko pojętej kultury amerykańskiej. Nie ogranicza się jednak tylko do tradycyjnej działalności bibliotecznej. Działa też e-library, gdzie znaleźć można m.in. książki, czasopisma, w języku angielskim niedostępne w żadnym innym miejscu Radomiu. Pracownicy organizują dodatkowo koncerty, wystawy, wykłady, szkolenia itp. Mam nadzieję, że American Corner się rozkręci i będzie pozytywnie działać dla mojego miasta. Dyrektorka, Karolina Adamczyk wydaje się bardzo zdecydowaną osobą, więc inicjatywie wróżę powodzenie. Sama zaś w najbliższych dniach wyrabiam sobie kartę i ruszam do wirtualnej biblioteczki, aby się dokształcać.
Poniżej trzy zdjęcia wykonane przez moją koleżankę.
American Corner w Radomiu |
Uroczyste przecięcie wstęgi przez dyrektorkę Karolinę Adamowicz. Obok niej prezydent Radomia i przedstawicielka ambasady USA |
American Corner w Radomiu (zdjęcie pochodzi z profilu urzędu miejskiego na Facebooku, mam nadzieję, że się nie obrażą) |
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.