„Świat w mroku. Pamiętnik ojca 'Dziewczynki w zielonym sweterk'” Ignacego Chigera przeczytałam na fali zainteresowania wspomnieniami jego córki Krystyny oraz filmu „W ciemności”. Nie była to jednak słuszna decyzja. W trakcie lektury czułam przesyt tematem. Męczące było wyobrażanie sobie po raz kolejny jak okropne musiało być życie w kanałach przez czternaście miesięcy. Nie miałam ochoty po raz kolejny czytać o niewiarygodnych zbrodniach okupantów i tragicznych losach lwowskich Żydów, a przede wszystkim rodziny Chigerów. Oczywiście nie odbieram książce jej walorów, bo jest to bardzo dobre wydawnictwo. Autor skupia się głównie na opisie życia pod okupacją sowiecką, a następnie niemiecką. Z kronikarską wręcz skrupulatnością opisuje fakty historyczne ( od 1 września 1939 r.- rozpoczęcie wojny do 27 lipca 1944 r.- wyjście z kanałów. ) łącząc je z przeżyciami swoich najbliższych.
Z „Świata w mroku” dowiemy się dużo więcej o dwóch bestialskich reżimach II wojny światowej niż z „Dziewczynki w zielonym sweterku”. Krysia nie była świadoma wielu wydarzeń. I dobrze, była przecież tylko dzieckiem. Książka Ignacego Chigera zadowoli tych, którzy chcą poznać fakty historyczne, a nie zgłębiać tajniki ludzkiej duszy. Duży plus za prostą i rzetelną relację. Polecam jednak wybrać jedną z tych dwóch pozycji, bo pomnożenie tego samego tematu razy trzy, to może być zbyt wiele jak dla jednego czytelnika.
Z „Świata w mroku” dowiemy się dużo więcej o dwóch bestialskich reżimach II wojny światowej niż z „Dziewczynki w zielonym sweterku”. Krysia nie była świadoma wielu wydarzeń. I dobrze, była przecież tylko dzieckiem. Książka Ignacego Chigera zadowoli tych, którzy chcą poznać fakty historyczne, a nie zgłębiać tajniki ludzkiej duszy. Duży plus za prostą i rzetelną relację. Polecam jednak wybrać jedną z tych dwóch pozycji, bo pomnożenie tego samego tematu razy trzy, to może być zbyt wiele jak dla jednego czytelnika.
drogie tooo
OdpowiedzUsuń